Poranna medytacja
Dzień 8
- Córko Boga, tyś pięknem jego spojrzenia, ogniem tej miłości narodzonej z pragnienia, by wskrzesić świat formy i znaczeń ulotnych, doświadczeń złotych czy ponurych w blasku. Kiedy kroczysz, nie pamiętając, kim jesteś.
- Córko istnienia, idź w pokorze w dumie życia, którego jesteś matką.
- Córko ziemi, zielonych lasów i wodospadów, zraszasz sobą Nieskończoność. Zobacz siebie, kiedy patrzysz, z zachwytem przytulając dzieła czasu.
- Córko słońca, grzejesz chłód oporu w żyłach gniewu, stapiasz lód sercem, wznosząc hołd ludzkości.
- Córko Nieba, ciszą stroisz łąki, w skrzydłach wybijając rytm, tej pieśni, która w ustach twych brzmi, niczym hymn ojczysty.
Jeśli ten przekaz odnajduje echa w Twoim sercu, wyraź to, zostawiając tutaj ślad swojej obecności. Dotknięcie serca symbolizującego 'lubię' czy 'kocham', czy też podział się nim, rozszerza nasze wspólne pole świadomości. Twoja reakcja jest cennym echem, które pomaga tkać naszą rzeczywistość z nici miłości i jedności.