Proces Bretariański + Planer
Praktyka Mistrza, wytrenuj ciało i umysł w 12 tygodni
Poznaj książkę
Kolejna REWOLUCJA, kolejny etap i proces przekraczania granic Umysłu. Rozpoznając jak funkcjonuje uwarunkowany umysł, możesz odkryć swą rzeczywistą Wolność. Cokolwiek zdecydujesz OBJAWI się lekko. Ten Świat jest konsekwencją twych wierzeń.
Przeczytaj pełny opis książki
O książce
Zapraszam do praktyki i przejścia przez swój osobisty proces,
wraz z książką, która jest kontynuacją Procesu Pranicznego.
Proces bretariański, to zanurzenie się w to doświadczenie,
po zapoznaniu się z szerokim spektrum tematów,
zawartych w Procesie pranicznym.
Jeśli poczułeś wewnętrzne zaproszenie,
to być może popłyniesz na tej fali
i ta przygoda stanie się Twoim wglądem.
Tutaj przez 12 tygodni odkryjesz lekkość wymiaru Serca
i w tej świadomości rozpoznasz swą Wolność
od programowego jedzenia i picia.
Zamieszczone zostaną tutaj dokładne instrukcje,
ponieważ na pewnym etapie pracy z uwarunkowanym
umysłem jest potrzeba zdyscyplinowania,
aby zmienić programowe wzorce i kody.
Opis
W połączeniu z medytacją i świadomym oddechem
odkryjesz siebie poza schematycznymi zachowaniami.
Jest to swoisty trening dla umysłu i ciała.
Czas kiedy zmieniają się stare ścieżki neuronowe
i dzięki temu możesz pożegnać
automatyczne powroty do jedzenia.
Każdy proces dotyczy uwarunkowanego umysłu
i dlatego wydaje się, że potrzebujemy tego pozornego
czasu by to odkryć w sobie.
Stan bez jedzenia lub bez jezdenia i bez picia,
to totalne bycie w sobie.
Nic nie jest wtedy w stanie mnie rozproszyć i zaskoczyć.
Czuję, że wtedy jestem w swej najwyższej wibracji,
a ciało czuje się doskonale, pięknieje, jaśnieje,
ma nieskończoną wręcz energię.
Ta fizyczność jest widziana w naturalnym blasku
płynącym z wnętrza. Nie muszą tyle spać.
Jestem bardzo twórcza, kreatywna,
połączona nieustannie z tą Boską Weną.
Czuję, że jestem w innym wymiarze rzeczywistości,
gdzie nie obowiązują żadne zasady.
Moja Moc się ujawnia.
Uważność jest naturalna, odpada myśl,
że trzeba włożyć wysiłek w to,
aby nie dać się rozproszyć zewnętrznym bodźcom.
Relacje w tym naturalnym stanie są bezkonfliktowe,
bo znika ten, który widzi w czymkolwiek problem.
Z poziomu Serca wszystko jest właściwe.
Kiedy ciało i umysł są czyste, nie pojawia się zamieszanie.
Poczucie potrzeby odgrywania pewnych ról
nie pojawia się i wraz z tym napięcie związane
z oporem wobec pewnych zachowań ludzkich.
Brak oceny i identyfikacji z tym polem,
gdzie teatr wzajemnych lekcji trwa.
Robię to dla nas wszystkich,
dla przebudzenia w nas tej świadomości,
że wszelka wojna rozpoczyna się w umyśle
i kiedy on sam spoczywa w sercu,
nagle odkrywamy ten inny wymiar rzeczywistości.
Kiedy ten najsilniejszy zbiorowy program
zostanie zdezaktywowany,
automatycznie nastanie pokój i radość płynąca,
z tej przebudzonej Świadomości,
że jesteśmy nieśmiertelni, nieograniczeni i wolni w swej esencji.
Ten system konsumpcji napędza wszystkie inne systemy.
Świat uwolniony z nałogu czerpania energii z zewnątrz
i programem ucieczki człowieka przed prawdziwym sobą,
okazuje się rajem.
Kiedy zniknie podział na Ja i Ty,
wraz z nim przestanie istnieć walka,
bo nikt nie będzie walczył sam ze sobą.
Zniknie bieda, której powodem jest brak zrozumienia,
że obfitość płynie z naszej kreacji.
Nastanie zrozumienie, że programowe postrzeganie życia
może zostać raz na zawsze uwolnione.
Jesteśmy Istotami Boskimi przejawionymi w Formie,
oto Prawda, którą także możemy odkryć
wraz z uwolnieniem wiary w to,
że żyjemy dzięki temu,
że wkładamy w siebie pewne produkty.Robię to też po to,
aby nie utożsamiać się z kolektywnym umysłem,
bo w ten sposób nie identyfikuję się z nim.
Sen jest rozpoznawalny
przy braku mechanicznych zachowań.
Żyję chwilą obecną,
która nie jest zdeterminowana przez uzależnienia umysłu.
Kiedy jestem wolna w tym temacie,
jestem wolna we wszystkich innych,
bo one automatycznie, przestają być wiarygodne.
Zobacz jak książka jest wydana
Fragment książki
Ci którzy nie doświadczyli wolności od jedzenia
i picia chociaż przez jakiś czas, nie wiedzą,
że to wszystko jest konsekwencją czystego ciała.
Ta forma cielesna nie będąc obciążona fabrycznym wykorzystywaniem,
stałą obróbką i wydalaniem kilogramów jedzenia
- staje się naszym wielkim przyjacielem.
Ci którzy doświadczali tego przez jakiś czas,
mają już to powołanie w Sercu.
Każdy w swoim procesie uwolni prędzej czy później,
ten wielki masowy program konsumpcji,
którego zadaniem jest przesłanianie tego Kim Jesteś.
Jeśli ten przekaz odnajduje echa w Twoim sercu, wyraź to, zostawiając tutaj ślad swojej obecności. Dotknięcie serca symbolizującego 'lubię' czy 'kocham', czy też podział się nim, rozszerza nasze wspólne pole świadomości. Twoja reakcja jest cennym echem, które pomaga tkać naszą rzeczywistość z nici miłości i jedności.