Jak zadbać o swoją energię

Witam Was serdecznie w tej przestrzeni, która jest pełna miłości i otwartości na każde ludzkie serce, która ma swoje zadanie aktywować te wszystkie moce w każdej istocie, tą prawdę, byśmy wspólnie wznieśli się do wyższych wymiarów, do kryształowego wymiaru, piątego wymiaru, by ta wewnętrzna podróż odbyła się już bez żadnych przeszkód. Kiedy programy kolektywnego umysłu przestają mieć taki wpływ na cudowną boską istotę. I proszę dzisiaj otwórzcie swoje serca, umysły na te informacje, które do nas napływają, ponieważ jest to wyjątkowa chwila i gotowość na skalę globalną. Ale tutaj tą gotowość trzeba sobie powołać w swojej intymnej podróży. Więc cokolwiek jeszcze przeszkadza Ci, kochanie w ujrzeniu swojego wewnętrznego blasku i światła, to jest ta chwila, żeby odwrócić się od tych wszystkich starych schematów i spojrzeć przez swoje piękne, otwarte serce. Bo tak naprawdę podróż jest iluzoryczna. Bawimy się tutaj w trzecim wymiarze, w te dualności, te wszystkie podziały do pewnego momentu, aż nasze serce zostanie usłyszane, a zasłony iluzji podniesione więc te zasłony iluzji już od wielu, wielu lat były chwila po chwili podnoszone. Każdy tutaj odbył bardzo głęboką podróż i ta podróż w jakiś sposób trwa. Jednakże, ponieważ te energie globalnie tak się przemieniły, teraz bardzo szybko, nie utożsamiając się z czasem, możecie odkryć siebie i pozostać w radości, pozostać w radości bez żadnych warunków i pozostać w otwartości swojego serca i już przez żadną myśl go nie zamykać. Kochani, to jest taki wyjątkowy moment, kiedy jednoczymy się w polu naszego serca, patrzymy na siebie z miłością, przeglądamy się w zwierciadłach życia i odkrywamy tą wyjątkowość każdej chwili. I tutaj dzisiaj temat o energii, takie kilka elementów chciałam tutaj zająć się nimi, bo nie będzie to długi live, ale chcę do Was wpadać jak najczęściej kochani, żeby cały czas ta energia tutaj płynęła. Żebyście poczuli się w tej przestrzeni jak w domu, wiedząc, że wszystko jest tutaj szykowane w najlepszej formie, najpiękniejszej technologii i tutaj w naszych sercach, dla Was, dla nas, żebyście czuli się zawsze wspierani i kochani. I powiedzmy o tej energii, jak ja to napisałam jak zadbać o naszą energię też w kontekście tej obfitości. Bo żeby ta podróż przestała być w jakiś sposób wysiłkowa i w odczuciu wytyczania sobie kolejnych celów i w takim odczuciu, że wciąż nie można dojść do tej swojej wizji, do swojego marzenia, do swojej tęsknoty, że wciąż jakieś warunki na drodze się pojawiają. I jeśli nie odkryjemy tej pięknej przestrzeni w sobie, która jest generatorem wszelkiej obfitości, wciąż będziemy wyrażać się poprzez programy braku. A ten brak jest oczywiście w świadomości zbiorowej zapisany jako program oddzielenia nas od boskości. Bo jeżeli my świadomością wracamy do swojego serca, do tego, kim jesteśmy, okazuje się, że wszelka obfitość zaczyna napływać z każdej strony i żeby głęboko poczuć tą obfitość trzeba na moment oddzielić się od wyobrażeń na temat obfitości, bo obfitość, która wynika z naszej istoty, z naszej energetyki, jest zupełnie czymś innym niż programowe bogactwo, prawda? Bogactwo, które ma się tutaj potwierdzać przez ilość zer na koncie, przez swobodę w wyrażaniu siebie, poprzez różne realizacje finansowe. I oczywiście jest to też aspektem doświadczenia trzeciego wymiaru. Ale teraz wszyscy jesteśmy budzeni, aktywowani do tej obfitości, która wynika bezpośrednio z kreatora, którym jesteśmy. Tak więc wewnętrzna podróż zaprasza nas do tej przestrzeni, która nie ma w sobie żadnych warunków. Jeśli odkryjemy obfitość jako obfitość radości, obfitość wspólnego tworzenia nowej ziemi, obfitość kreacji własnych darów, talentów, bycia w chwili obecnej, rozpoznawanie we wszystkim, co się dzieje daru świadomości, to naturalnie się odprężymy. I kiedy zniknie ta presja zapisana w naszym ciele, która jest wciąż takim dążeniem do czegoś, zdobywaniem czegoś, walką o przetrwanie, walką o zabezpieczenie bytu nam i naszym najbliższym, to ta cała presja się rozpuści w naszym sercu. I zobaczycie jak energia płynie swobodnie. A dzięki tej energii obfitość się po prostu manifestuje. Bo w trzecim wymiarze musimy coś zrobić, żeby coś zdobyć, żeby coś otrzymać, żeby na coś zasłużyć. A kiedy opuszczamy trzeci wymiar, przez ruch swojej świadomości ku sercu, okazuje się, że manifestacja może po prostu wydarzać się przez myśl, którą wypełniamy swoją energią. Jeśli macie jeszcze jakieś tutaj tematy, które w jakiś sposób przysłaniają tą naturalną moc tej Boskiej istoty w Tobie, no to czas na tą weryfikację, szczerość ze sobą i uwalnianie jednej myśli za drugą, jednego przekonania za drugim, ale już nie przez jakieś specjalne tworzone jakieś konstrukcje, jakieś warsztaty. Jakby to wszystko było domeną trzeciego wymiaru. My tutaj wznosimy się do siebie i te końcówki ograniczeń odpuszczamy już w czwartym wymiarze. Przez przyglądanie się. Przez obserwację. Przez wyjście ze schematu oceniania czegokolwiek w rzeczywistości, a przyjmowaniu wszystkiego jako bezcenne dary. Bo dar informacji jest bezcenny. Jeżeli ktoś w Twojej przestrzeni zachowuje się w jakiś sposób, który Ci nie odpowiada, to zawsze będzie ten kierunek uwagi do siebie, żeby zadbać o siebie, żeby szanować swoją energię, żeby szanować swoją przestrzeń, żeby zadbać o czystość tego ciała, czystość swojej przestrzeni, czystość swojego postrzegania. Bo jeżeli szablony licznych programów wciąż przesłaniają Ci to, co tu już jest, no to trzeba się tak jakby spojrzeć z innej perspektywy. Zatrzymać się w automatycznym logowaniu do zbiorowego umysłu i wpuścić tutaj dużo światła. I my od lat jesteśmy w tutaj pięknych procesach, gdzie oczyszczamy ciała, gdzie tworzymy już strukturę ciała kryształowego, gdzie uwalniamy się od programów, które ograniczają to widzenie, to odczuwanie, które było sztucznie blokowane przez wymiar trzeci. Więc te najtrudniejsze momenty dla ludzkości już za nami. Dlatego jesteśmy tutaj powołani do miłości, do otwartości, do współdzielenia, do współtworzenia naszej pięknej nowej ziemi. Jak sobie żartujemy i mówimy na poważnie, zapraszamy do raju. Raj jest otwarty, Raj. Droga do raju wiedzie przez Twoje serce. Przez Twoje tak. Przez tą piękną energię, która zostaje uwolniona, kiedy przestajesz się napinać, kiedy przestajesz się opierać, kiedy przestajesz walczyć ze sobą i z tym światem. Twoje serce zaczyna tak pięknie Cię prowadzić do nieograniczonej obfitości. I wtedy widzisz, że te wszystkie dążenia umysłu znikają, a w sercu objawiają się najpiękniejsze plany Boga dla nas wszystkich. I tutaj kochani priorytety. Wyznaczamy sobie swoje priorytety. Priorytetem jest Twoja energia. Priorytetem jest życie w zgodzie ze swoją duszą, ze swoim sercem. Jeśli cokolwiek jest jeszcze tworzone z poziomu warunkowości, z poziomu tych programów, które w jakiś sposób zmuszają Cię do tkwienia w niekompatybilnych przestrzeniach, wykonywania czynności, które mają zaspokoić Twoje rzekome potrzeby, to wciąż tkwisz w percepcji trzeciego wymiaru. Żeby opuścić trzeci wymiar przez ruch świadomości ku sobie, potrzebujemy spojrzeć na te fakty z naszego życia i szczerze sobie powiedzieć gdzie ja jestem teraz i w jaki sposób myślę o sobie, o tej rzeczywistości. Z czym łączę się w tej rzeczywistości, z jakimi polami informacyjnymi, gdzie wysyłam swoją energię, gdzie daję, gdzie daję rozpraszać tą swoją energię. I wtedy zobaczysz, że kiedy przekierujesz tą całą energię do siebie, to będziesz manifestować tutaj z wyższych wymiarów i z poziomu tej najpiękniejszej otwartej świadomości. Kochani, czy to co mówię, czy to co się dzieje jest teraz dla Was absolutnie jasne? Pomyślcie głęboko w sobie, zamknijcie oczy na chwilę. Czego potrzebujecie w swojej rzeczywistości? Czego wasza dusza się domaga, a jej nie ofiarowujecie? W jaki sposób nie chcecie siebie obdarować? Czego sobie zabraniacie? Na co sobie nie pozwalacie? Do czego się dopasowujecie w rzeczywistości, która już skończyła swoją kadencję i na wszelkie sposoby ona sama będzie chciała Was uwolnić od siebie, a wy siebie od niej, ta tożsamość już umiera. Ona już spełniła swoje zadanie. Teraz czas na nowe, na nowe kreacje, nowe postrzeganie, nowe okoliczności. Jeśli stare Was trzyma jak te kajdany, jak te ciężarki kochani przy stopach, to czas się wznieść. Nie walczyć z tym, nie ściągać niczego na siłę z siebie, ale przez tą obecność, przez oddech, przez zadbanie o to fizyczne ciało, które jest naszym portalem do wyższych wymiarów. Bo cała podróż jest wewnętrzna. I kiedy ono jest zanieczyszczone, kiedy kompulsywnie żyjecie w tym świecie, okazuje się, że pewna informacja nie może dotrzeć. Teraz mamy kolejny detoks, który zaczął się w poniedziałek. Tak fantastyczna grupa, która jest tutaj informacją o tych zmianach, które w międzyczasie się zadziały, kiedy była przerwa w detoksach, jest niesamowita komunikacja, niesamowita otwartość. Wszystko nam napływa jeszcze z różnych stron, więc jest dużo osób nowych, które pierwszy raz są w detoksie, a jednak już w pierwszym i drugim dniu, dzisiaj jest trzeci, dzisiaj trzeci. Piszą takie rzeczy, które zazwyczaj działy się na koniec detoksu. Jest to szybkie rozpoznanie, więc ta informacja bardzo szybko jest teraz przetwarzana. Zaraz spojrzę na czat. Ona jest bardzo szybko przetwarzana i bardzo szybko aktywowana. Priorytetem powinieneś być Ty, Twoja energia, Twoja radość. Przez zadbanie o energetykę, przez medytację, przez oddech, przez oczyszczanie ciała, regularne detoksy, regularne dry fasty, okna żywieniowe, odłączenie od swojej diety wszystkich nisko wibracyjnych substancji, które też mają swoje zadanie w trzecim wymiarze. Natalia pisze nie wiem jak kierować energię do siebie. Co to znaczy, przykład. Kochana moja. Wszystko co dzieje się w Twoim świecie jest wypełniane Twoją energią. Jak kierujemy energię? Jeśli dzisiaj jesteśmy w tej przestrzeni, możemy wyczuć, mam nadzieję, że to czujecie, że ja przychodzę, żeby podzielić się informacją, żeby aktywować informację, że nie przychodzę po coś, żeby dostać. Tutaj w tej jedności chcę się z Wami spotkać i nie, nie czynię tutaj jakiegoś zbędnego ruchu w tej przestrzeni i możecie poczuć się tutaj bezpiecznie, tak po prostu jak w domu. Jeżeli wchodzicie w jakieś przestrzenie, gdzie jest dużo ruchu umysłu, dużo dyskusji, dużo takiego przekonywania się do czegoś na siłę, to będziecie czuli na poziomie ciała taki opór, bo wasza energia automatycznie jest tam wysyłana, może przez jakieś programy, które jeszcze do tego nawołują, prawda? Ale gdzieś wewnątrz jest ta informacja, że nie chcecie być w takich przestrzeniach, czy to jest dyskusja na Facebooku, czy to jest dyskusja między członkami rodziny, czy przyjaciółmi, znajomymi, gdziekolwiek, gdzie jest pewnego rodzaju dyskusja, widać, że umysły dyskutują. I jeśli wycofujemy energię z tych różnych miejsc, które już gdzieś nie są wspierające i kompatybilne, to odczujesz, że przestajesz kierować tam energię przez tą, najpierw jakaś myśl Cię zaprasza w jakieś przestrzenie, a później przez swoje odczuwanie wewnętrzne zobaczysz, czy to Cię wspiera, czy wysysa z energii. Bo jeśli zabiera Ci to energię, pod koniec dnia czujesz się wykończona, wykończony. To właśnie jest ta praktyka uważności, gdzie jestem teraz. Bo cała podróż odbywa się za umysłem, za umysłem idzie energia. Więc cokolwiek robisz, jeżeli automatycznie jesteś w ciągu dnia, włączasz coś tam na YouTubie, Netfliksie, jakieś przypadkowe rzeczy na Facebooku, po prostu jesteś cały czas jakby w automatycznym byciu, to twoja energia automatycznie idzie w te miejsca, a Ty nie czujesz tej energii radości w sobie. Czyli kierujesz energię przez obserwowanie oddechu, przez bycie w chwili obecnej i zauważaniem tego, co w tej chwili się dzieje. A nie w takim automatyzmie. Kochani, bo gdziekolwiek jesteście teraz, w tej rzeczywistości, to trzeba wyjść poza, w którymś momencie, ja tutaj byłam też testowana na setki sposobów i przekraczałam granice umysłu, gdzie wielokrotnie w tym życiu zaczynałam wszystko od początku, kiedy moja dusza, moje serce przekierowywało mnie w inne miejsca, w inne przestrzenie, w inne działania, gdzie tak wiele procesów przeszłam, żeby ta identyfikacja z tymi ograniczeniami mogła być uwolniona. I z całą odpowiedzialnością mówię, że jeżeli nawołuję Cię, twoje serce do zmiany, zawsze idź, za nim nie słuchaj umysłu, który będzie karmić cię lękiem i tworzył sztuczne mury przed tym nowym. Nie ma możliwości, że jeżeli słuchamy swojego wnętrza, to potencjały, do których tęsknimy, one się po prostu w przestrzeni pojawiają. Ale jeśli nasza identyfikacja jeszcze z lękami umysłu jest na tyle silna, że wierzymy tym przekonaniom, a nie swojemu sercu, to wciąż będziemy na rozdrożu jedną nogą w nurcie rzeki, a drugą na zewnątrz. I to jest niewygodna pozycja, kiedy stoimy w rozkroku i co? Serce woła, ale umysł powstrzymuje. Każdy musi podjąć wewnętrzną decyzję. Słucham mojego serca. Czy dalej gram w gry umysłu? Jeśli grasz, to jesteś grany na tej planszy rozmaitości. Jeśli wybierasz świadomość i prawdziwe wybory przez twoje serce, jeśli ofiarowujesz sobie miłość a miłość jest tym właśnie słuchaniem siebie, nie stawianiem sobie warunków i nie pozwalaniem, by lęki zbiorowego umysłu przesłaniały nam naszą rzeczywistą moc. Tak, kochani, bo jeżeli jesteście zmęczeni, jeżeli wasza energia jest wysysana wraz po prostu, to jest cały schemat, cały model trzeciego wymiaru. Na różne sposoby człowiek jest manipulowany, aby jego energia szła w określone pola informacyjne. Cały system jest na tym oparty. Dlatego człowiek wydaje się więźniem swojej rzeczywistości, ofiarą tej rzeczywistości. Ale dość tego, tutaj Informacja teraz jest dostępna dla każdej boskiej ludzkiej istoty, dla każdego, kto tylko zwróci się ku sobie. I każde całe wsparcie, cała miłość będzie napływała, jeśli ty zwrócisz się do siebie. Bo jeśli ty odwracasz się od siebie, nie słuchasz siebie, to jak można przyjąć? Jeżeli się otwieramy i przyjmujemy, energia napływa, informacja napływa, wsparcie napływa na różne sposoby. Wspaniałe. Ale jeśli my brniemy tutaj w swoich rolach, no to gra trwa. Rozumiecie to kochani? Jakie ostatecznie jest to proste, Ale musi być obudzony pewien rodzaj determinacji, by już nigdy nie dać siebie samemu sobie się oszukać lub dawać się oszukiwać takim kłamliwym informacjom, które gdzieś tam zewsząd mogą napływać. Bo to są pewnego rodzaju testy. Wszyscy jesteśmy testowani, weryfikowani, bawimy się w ten teatr, ale już nie ma potrzeby, naprawdę. Jeśli jesteś już tutaj, w tej przestrzeni naszej kryształowej, jeśli jesteś w otwartości na tą informację, ona w naturalny sposób otworzy tą informację w Tobie. Ona jest zapisana. Ta informacja jest zapisane na poziomie DNA i ona się po prostu otwiera. Ale jeśli blokujesz to ciało, wpadasz w kompulsywne zachowania, kompulsywne myśli, mechaniczne myśli, to wciąż jesteś w tej samej zamkniętej pętli czasowej. Trzeci wymiar należy do czasu i należy do przyczyny i skutku. Jeśli energetycznie wzniesiemy się do świadomego czwartego wymiaru, tutaj możemy jeszcze swobodnie zweryfikować te tematy, już bez poczucia bycia ofiarą, bez poczucia braku swej woli, bycia mechanicznym pionkiem tutaj, na na tej planszy, planszy rzeczywistości. Koniec szaleństw umysłu. Koniec wojny wewnętrznej, koniec konfliktu generowanego na zewnątrz. Miro moja kochana, Ty piszesz. Chodziło mi o to, że każdego dnia obiecuję sobie, że dziś nie jem i znów ładuję, ląduję w miejscu, gdzie coś zjadam wiedząc, że bretariańska natura tego nie potrzebuje. To jest ten temat, o którym ja mówiłam wielokrotnie, ale postaram się krótko streścić. Kochani, to też nie chodzi o to, że wszyscy muszą wejść na bretarianską, praniczną ścieżkę. Tu zawsze rozchodzi się o świadomość i to jest tak naprawdę to, co przed chwilą powiedziałam. Jeśli nie zadbacie o swoją energetykę, jakość swoich myśli, o zrozumienie emocji, które przez was przepływają i nie będziecie ich blokować, nie odkryjecie swojej radosnej informacji tej duszy, która jest niewinnością, pięknem Boga, ale będziecie żyli dalej w tożsamości i w schemacie sztucznej osobowości. No to w trzecim wymiarze nie ma woli. Obiecujesz sobie coś. Umysł obiecuje umysłowi myśl myśli, ale energetyka i świadomość tego, kim jesteś została w jakiś sposób pominięta i wibracyjne nadal logujesz się do tego wymiaru to możesz sobie obiecywać, lokujesz się w czasie, w czasie nie ma spełnienia. Spełnienie jest przez opuszczenie schematów, opuszczenie programów. I tu trzeba wołać do swej mocy, do tej determinacji, żeby powiedzieć stop, zresetować to dzień po dniu, nawet jak w tym dniu sobie coś obiecujesz, nie dotrzymasz. Kolejny dzień, kolejna chwila świadoma. Przebłysk tej świadomości jest okazją, żeby ten schemat, który trwa w Twoim życiu zresetować. Jeśli powiesz parę razy schematowi nie na mocy tego kim jestem, on przestanie ciebie dotyczyć. I ty odkrywasz swoją sprawczą moc i wciąż wychodzisz z poziomu ofiary, z roli ofiary, która sobie obiecuje, a wciąż jest w tym punkcie, w którym nie chce być. Oczywiście nie chodzi o to, żeby się tu biczować i popędzać, ale naprawdę dać sobie zgodę na bycie świadomie, świadomie. Nie jestem ofiarą, jestem mistrzem, jestem kreatorem tej rzeczywistości, Ale żeby to było dla mnie odkryte, muszę się wznieść ponad te schematy i programy. Początek kochana jest zawsze, teraz, Natalio, zawsze teraz. To jest cudowne tak naprawdę, że właśnie w tej chwili możesz zresetować, co było przed chwilą przez ten ruch ku sobie. Jeśli jesteś w jakiejkolwiek ocenie i gniewie na siebie i rozczarowaniu sobą właśnie te obiecanki, prawda, które zostały niespełnione, a to ściąga do poziomu poczucia winy, gniewu na siebie, znowu wibrujesz w tym, w tej przestrzeni, w której nie ma Twojej woli. Więc absolutny obowiązek każdej boskiej istoty, żeby jak zauważysz ruch ku tej ocenie i gniewie, złości na siebie, na innych, na cokolwiek. Przez oddech powracasz do serca. Resetujesz to, co przed chwilą się ukazało, błogosławiąc dar tego doświadczenia, który znowu ci pokazuje schemat. Tak długo, jak nie uwolnisz siebie z tego schematu, wciąż ta gra trwa. Wciąż, wciąż i wciąż. Więc zaczynamy wszystko od początku, od tego momentu, od tego oddechu, od tego uśmiechu, od tego momentu, kiedy się otwieramy i przyjmujemy, kiedy nie pozwalamy w taki sztuczny sposób blokować w sobie energii, kiedy pozwalamy energii i miłości przepływać przez to ciało bez żadnych warunków. To zawsze chodzi o energię i o miłość. Tutaj Karolina pisze, że jest ciekawa, kolejna końcówka ciąży, a temat niejedzenia staje się bardzo mocny. Tak bardzo bym chciała, ale nie radzę sobie z myślami kompozycjami. Być może właśnie w końcu dam przestrzeń tej książki i napiszę ją, bo zaczęłam, ale znowu mnóstwo tematów w międzyczasie Kryształowa Mama, teraz rodzą się niesamowite, czyste istoty. I nawet nie chodzi o to, żeby tutaj mamy wprowadzały jakieś niejedzenie, ale rzeczywiście słuchały wewnątrz siebie, bez tych schematów, które gdzieś tam straszą mamy trzeciego wymiaru, prawda? Dziecko tak naprawdę prowadzi tą mamę od początku. Jeśli ona słucha i czuje, że ma zmienić dietę, ma wprowadzić więcej owoców, to nie będzie logowała się do lęków zalewających toksyn, jakichś, no tego wszystkiego nawet nie będę wymieniała. Tak wiele mam było na procesach, ponieważ tak czuły takie informacje przychodziły i karmiły swoje dzieci mlekiem. I bardzo dobrze czuły się na detoksach, ja tak czuję, że tak jest, że mądrość organizmu jest taka, że toksyny jeżeli są, jeżeli też się tak na nich nie fokusujemy, one swoimi innymi drogami wychodzą, a do mleka płynie wszystko, co najpiękniejsze, prawda? Poza tym, jeśli kolejne i kolejne schematy opuszczamy, to te programy, które wyssaliśmy z mlekiem naszych matek, gdzie jedzenie zewnętrzne jest takie kluczowe, to zrozumiemy, że w obecności tego tych dzieci tak naprawdę one zawsze chcą być karmione miłością, karmione miłością. Jeśli my siebie karmimy miłością, nasze dzieci są odżywiane miłością. Nie ma potrzeby bycia w schematach trzeciego wymiaru. Nie mogę dzisiaj tak bardzo, bardzo szeroko każdego tematu omawiać. Będą powstawały też takie specjalne spotkania, takie jak ostatnio było spotkanie wiosenna transformacja i wcale nie wiedziałam wcześniej, że z tego powstanie później taki jednodniowy proces. Zapraszam serdecznie. Jeżeli chcecie sobie zajrzyjcie na te wszystkie opcje, które mamy na stronach. Więc część rzeczy będę takich otwartych robiła. Część rzeczy takie spotkania dłuższe, 70/80 złotych, tak żeby fundusze też w naszą stronę napływały, bo to jest ogromny projekt, ogromne realizacje, strona jest prowadzona kochani, już prawie niedługo w dziesięciu językach w sumie, informacja ma bardzo być globalnie zakotwiczana, więc też stworzyliśmy tutaj taką zakładkę donacja, jeśli ktoś poczuje z serca, że może jakiekolwiek tam wpłaty robić bardzo dziękujemy, ponieważ chcemy tutaj inwestować te piękne dary w rozwój tej strony, żeby ta strona była taka kompletna, jeszcze w jakiś tam działamy, doświadczamy tutaj też w takich funduszach. Ja czuję, że za jakiś czas, w jakimś momencie tej globalnej aktywacji w ogóle już odejdziemy pewnie od energii pieniądza, ale dopóki ta energia pieniądza nie zostanie przetworzona, uwolniona, kiedy my wewnętrznie nie pozwolimy sobie bawić też tą energią pieniądza, to ona jeszcze będzie funkcjonowała. Tak więc tutaj będziemy bardzo dużo różnych tematów łączyć, przede wszystkim pozwolenie sobie, pozwolenie sobie. To jest tak kluczowe, bo jeżeli my sobie zabraniamy przez pryzmat różnych programów, różnych ograniczeń, no to energia nie płynie ani w jedną stronę, ani w drugą. To jest taka zabawa, prawda? Takie bardzo kluczowe programy trzeciego wymiaru, gdzie nie pozwalamy energii swobodnie płynąć, gdzie stoimy tak jakby z boku i na różnych poziomach, w różnych aspektach życia zabraniamy sobie. Dzisiaj po spotkaniu napiszcie sobie na kartce szczerze, piszcie na kartce, może być na kartce, w zeszycie albo po prostu w komputerze jak wolicie, takie pytania czego sobie zabraniam, na co sobie nie pozwalam, na co jestem zamknięta, zamknięty i to automatycznie z duszy popłynie. I idź w to miejsce z ogromną miłością, z ogromną czułością i wypełnij te luki, te sztuczne braki. Zwróć się ku sobie, bo tak naprawdę wołamy samych siebie do przebudzenia. Ten głos serca, głos duszy nawołuje Jestem tutaj, kocham Cię, jestem gotowa. Jesteś gotowy? Jestem, Jestem Nie czekam, Bo jeżeli czekam jestem wciąż w trzecim wymiarze i nic się nie zadzieje, a podróż wewnętrzna odbywa się przez ten ruch obecności ku sobie. I tak wciąż bez końca możemy o tym kochani mówić, przypominać i tak będziemy robić tutaj, w tej przestrzeni nie tylko ja będę mówiła jeszcze inne wspaniałe, cudowne istoty. Będę zapraszała na live, takie rozmowy. Czyli zobaczcie. Dwa lata temu nie było jeszcze pełnej gotowości i dużo, dużo rzeczy się musiało wydarzyć, żeby z nulina tv przejść na nuina live. I teraz jest kompletność. Teraz już wszystko się zadziewa, teraz to jest gotowe, Teraz to współtworzymy Kochani, więc bądźcie z nami w przestrzeni. Pojawiajcie się, wspierajcie nas na różne sposoby, tak jak my Was, a to wszystko rozkwitnie bardzo szybko. Jest też plan cudowny, który też objawiał się wielokrotnie w Pięknej wizji, że powstanie tutaj taka osada, przestrzeń fizyczna dla ludzi nowych ziemi, dla ludzi nowej ziemi. I wiem, że to się zadzieje i to też nie jest kwestią w tak potężnych manifestacjach. Wydaje się wiemy, że dla Boga nie ma różnicy, czy tworzę tutaj małą zagrodę dla kur, czy tworzę ogromną przestrzeń dla wspaniałych ludzi, którzy chcą już wspólnie kreować, to wszystko będzie do nas napływać krok po kroku. Nie śpieszymy się, ponieważ nie należymy do czasu, ale otwieramy się i ci, którzy poczują się powołani również do zmian miejsca pracy, przestrzeni. To wszystko przyjdzie, nadejdzie, ale teraz tymczasem jest jeszcze indywidualna praca wykonywana przez absolutne zwracanie ku sobie, przez bardzo szybkie odpuszczanie. Odpuszczam, odpuszczam kontrolę, odpuszczam gniew, odpuszczam ponaglanie, presję. Wszystko, wszystko odpuszczam. Co mnie napina, co mnie zabiera do trzeciego wymiaru. Wszystko oddaję sercu. Zwracam się do serca i jestem tutaj w absolutnej swojej mocy. Kochani, mamy już część po francusku, to znaczy mamy te języki wszystkie, ale tutaj nasz cudowny Marcin, mój cudowny brat duchowy, który współtworzy ze mną tą przestrzeń i nie tylko Marcin. Jeszcze jest parę istot. Chcemy dla Was zrobić takiego live'a, gdzie wszyscy poopowiadamy o tym co się dzieje, ponieważ jest tak wiele etapów tego projektu. Jeszcze moment, musimy poczekać aż te inne języki się wyświetlą, ale one od wewnątrz są przetłumaczone albo w większości przetłumaczone. Ale technologia musi tutaj sprawić, bo nie możemy ręcznie wszystkiego po prostu wklejać w tych językach. Musimy technologicznie to zrobić, bo byśmy w ogóle, gdzieś ten czas by nas pochłonął, więc te wszystkie języki tutaj będą, będą niedługo. Dobrze kochani, będę na dzisiaj kończyła. Bardzo Wam dziękuję za obecność. Tu wszystko będzie się cały czas rozwijało, rozwijało już ponad 40 osób z nami. Bardzo się cieszę. Gdzie jestem? Czekajcie, bo przechodzę, także przyszłościowo, ja lubię czasami spojrzeć w tzw. przyszłość, ale nie śpieszę się do niej, więc w tej teraźniejszości, która ten ten potencjał jeszcze objawia, bardziej rozwinięty tutaj właśnie będzie ta platforma zamiast Facebooka poniekąd, bo Facebook jest już taką starą energią, tam są bardzo pomieszane energie. On oczywiście cudowną rolę spełnił, ponieważ mogliśmy się poznać, mogliśmy działać na różnego rodzaju tutaj grupach, przestrzeniach, wydarzeniach i jestem wdzięczna, ale już właśnie od tych dwóch lat jest to przekierowanie, żeby w zupełnie inne miejsca się przenosić. I tutaj będziecie mieli swoje zdjęcia, będzie wszystko, cudowny kontakt, będziemy wspólne akcje, robić motywacje, radio, telewizja. Po prostu cudowna przestrzeń, gdzie cały czas to będzie się działo i formy otwarte i też takie organizowane. Czekamy na Wasze inspiracje, Wasze pomysły. Może chcecie brać w czymś udział, dołączyć do tego projektu na różne sposoby, cokolwiek w przestrzeni będzie przychodziło, dzielcie się kochani. Będziemy też mieli tutaj wewnętrznego czata, takiego no wszystko tu będzie wszystko, ale w tym idealnym momencie, krok po kroku czynimy to tak. Więc bardzo dziękuję, Przytulam Was bardzo mocno. Cieszę się, że już uruchomiliśmy spotkania wewnętrzne. To spotkanie będzie przygotowane z muzyką w zakładce Filmy, live . Tak, chyba tak. Może jutro, jutro zobaczymy, bo dzisiaj już chyba nie, ale wrzucę po prostu na facebooka i będzie link gotowy. Do zobaczenia kochani! Przytulam mocno, kocham. Dziękuję za tą obecność. Dziękuję wszystkim współtworzących ze mną tą przestrzeń. Marcinowi Angelica, wszystkim tłumaczom, już się wzruszam. Wszystkim istotom, które się pojawiają, by wspierać ten projekt, ponieważ sama bym nie mogła go stworzyć. Ale jestem cała, cała tutaj dla Was sercem, duszą wszystkim, żebyśmy mogli wspólnie wznosić naszą wspaniałą Ziemię i nasze wspaniałe dusze do tych wyższych wymiarów. Dziękuję. Do zobaczenia. Kocham.