Idź sam

W pewnym momencie musisz odpuścić sobie wszystkich wokół i skupić się tylko na sobie, na swoim oddechu, swojej ciszy i tym wewnętrznym głosie, który cię prowadzi. Nie daj się zapętlić w sprawy innych, ich wieczne problemy i konflikty, to ich świat. 

Za każdym razem, kiedy się z tym łączysz, to zaczyna na ciebie wpływać i stajesz się częścią ich historii.  Zastanów się dobrze, czy świadomie chcesz się zbliżać do nieskończonych warstw ludzkiej iluzji i stawać się ich treścią? 

• Po co to robisz? 
• Czy steruje tobą jeszcze stary program oddawania energii na zewnątrz?

Jeśli tak, to skończ z tym,
jeśli naprawdę chcesz się wznieść ponad te kolektywne bzdury.

• Jeśli należysz do osób, które jeszcze mają problemy z kompulsją, to zapewne nadal pozwalasz się wciągać w te niskowibracyjne pasma i potem odreagowujesz. Jedzenie zawsze wskazuje na punkt, w którym jesteś i poziom twojej energii.
• Jeśli nie czujesz przepływu obfitości, to w co inwestujesz swoją energię każdego dnia? Czy twoją „wypłatą” jest zmęczenie, rozdrażnienie, lęk czy gniew? Co i kogo zasilasz, zamiast siebie?
• Jeśli twoje relacje osłabiają cię, zamiast wznosić, to rozkoduj swój wewnętrzny konflikt i uporządkuj myśli, emocje, uwolnij sztuczne programy i blokady, odpuść stare sposoby bycia w tym świecie, który ewidentnie weryfikuje poziom twojej świadomości na ten temat.

Odnajdź w sobie ten nieangażowany punkt, w którym wszelkie gierki umysłu cię nie dotyczą. Nie stawiasz innych przed sobą, bo wiesz, że każdy musi sam przejść swoją drogę. Nie nieś jego bagaży i nie ocieraj czoła, niech sam odkryje swoją moc i zdecyduje się porzucić te ciężary, w które wierzy.

Dla ciebie już jest ten doskonały moment, kiedy twoje serce staje się centrum życia, a w nim opuszczasz ten wymiar pełny podziału i walki. Każdy tutaj walczy sam ze sobą i w konsekwencji ze wszystkim wokół. Zapętlenie we wciąż powtarzających się historiach to znak, że nie rozpoznajesz Informacji i wciąż bawisz się w tej samej piaskownicy.

• Teraz jest już czas na Twoje Wzniesienie ponad te matryce 3 wymiaru, nikogo nie zabierzesz ze sobą, wierząc w jego opowieści.
• Miej ludzi w sercu, a nie w umyśle, tyle wystarczy.
• Ta droga może wydawać się samotna czasami, ale to odczucie jest interpretacją umysłu.

Nigdy nie jesteś sam, zawsze wspiera cię Źródło wiecznej Miłości, którym jesteś Ty. 
Od tej Prawdy oddziela cię jedynie wiara w tę wymyśloną separację.

Dopóki jesteś częścią tej gry, to wszystko wydaje się takie osobiste, jednak prawdziwą intymność odkrywasz, kiedy odmawiasz zasilania swoją energią tego, co nie daje ci radości.

• Czas na klarowność w swoich intencjach i ustalenie swych priorytetów.
• Jeśli ty nie zarządzasz energią i kierunkiem swojej uwagi, stajesz się ofiarą tego, co chce cię kontrolować.

Tylko w swoim Sercu masz jasność i ta obecna chwila ma kompletne informacje dla ciebie.