Wieczorna medytacja
Dzień 1
I ten spokojny oddech
i ta wewnętrzna cisza Twego pięknego istnienia.
Poczuj taki moment zanurzenia.
Jesteś tutaj.
Cały zgiełk umysłu znika,
a ty pozostajesz w wewnętrznej ciszy i poczuciu,
że ta cała podróż wielowymiarowa odbywa się w tobie.
A teraz już świadomie możesz wybierać punkt swego spojrzenia.
Więc patrzysz prosto z tego pięknego Serca Boga
i rozpoznajesz Jego Moc.
Rozpoznajesz tę chwilę, która jest wszystkim.
I oddech prowadzi cię coraz głębiej i piękniej,
a ty wszystko oddajesz tej miłości.
Każdy niepokój, każdy lęk.
Teraz poczuj,
że wchodzisz tutaj nago do tej przestrzeni
i wszelkie bagaże przeszłości odpuszczasz.
To nie twoje kochanie.
Już możesz sobie pozwolić na lekkość,
i lekkość dla tego ciała, dla tego doświadczenia,
dla każdej twojej relacji,
dla tej obfitości, która w nieskończony sposób
już chce do Ciebie płynąć.
Jeśli powiesz tak, zobaczysz,
że Źródło wszystkiego jest tutaj i jest Tobą.
Więc wszystkie lęki umysłu znikają
w tej obecnej chwili
i jeszcze więcej światła napływa,
jeszcze więcej miłości.
Nie ma limitu.
Nieograniczoność
i wszechstronność twojej istoty pozwala,
by się to objawiło w tym momencie.
Jeśli ten przekaz odnajduje echa w Twoim sercu, wyraź to, zostawiając tutaj ślad swojej obecności. Dotknięcie serca symbolizującego 'lubię' czy 'kocham', czy też podział się nim, rozszerza nasze wspólne pole świadomości. Twoja reakcja jest cennym echem, które pomaga tkać naszą rzeczywistość z nici miłości i jedności.