Wzniesieni ponad schematy

Pożegnanie ról w relacjach

relacje

Podobnie jak wiele kobiet, doświadczałam w swych rolach, uwarunkowaniach i połączeniu z kolektywnym programem. Bardzo często transformowałam ten ogromny „Ból Kobiet” przez siebie, wiedząc, że jest to, tak potężna iluzja naszej pozycji w tym dramacie, że muszę przepuścić to przez swoje Serce, aby Miłość Boga mogła wyciągnąć mnie/nas z tej potwornej/pięknej iluzji.


 

Wszystkie poziomy doświadczeń, wibracji, wymiary są dla nas dostępne. Jednak ten schemat powiązania z cierpieniem 3 wymiarowym, jest tą przestrzenią, gdzie często możemy utknąć w błędnym kole powtórzeń, nie rozumiejąc do pewnego momentu, że Miłość nie musi na nic czekać, na nikogo, nie jest zależna od żadnego wariantu, w który wierzymy.

 

  • W tej całej opowieści przeszłam przez te warianty i opcje, aby odkryć, że wszystkie one są tak długo utrzymywane jak nasza wiara w nie. Możemy żyć właśnie w takim schemacie i w Polu świadomości tak długo, aż My same, nie uwolnimy się ze swych przekonań, że jesteśmy częścią tej gry.
  • Tak długo, jak długo wierzymy w swą separację i nasze role, tak długo projektujemy je na naszych mężczyzn w tej opcji, która wydaje się prawdziwa.
  • Każdy „ma swoją robotę do wykonania”, czyli każdy musi wziąć odpowiedzialność za swoje projekcje i zrozumień, że tylko nasze przebudzenie z tych snów uwolni nas od tej szalonej wojny między energiami. Jesteśmy tutaj wszyscy dla siebie, wzajemnie, pokazując sobie każdy program, każde przekonanie i historię, jaką tworzymy myślami, którym nadajemy znaczenie.

 

  • Możemy podziękować sobie za ukazanie tych wszystkich tożsamości, a jednak w naszych Sercach nic takiego się nie wydarza. Umysł potrafi być tak przekonujący, że mamy jakiś problem do rozwiązania.Ten sztuczny podział został w nas zaprogramowany i tylko Miłość może unieważnić te sztuczne zobowiązania, traktaty, czekanie.
  • W Teraźniejszości uwalniamy się z tych historii natychmiast, jednak, każdy przechodzi przez własny proces poszerzania się w ten świadomości i te elementy opisane w tym tekście, są na pewno bardzo żywe dla wielu osób.

 

Chciałabym napisać ze swojej strony swój przekaz, jako rozwinięcie poruszanych kwestii. Wszyscy możemy wznieść się poza te schematy, przez zrozumienie, że role z którymi czujemy tak silną tożsamość, nie są prawdziwe, to jest opowieść, a nie prawda. Kolektywnie zostaliśmy aktywowani, do przejścia tej „drogi” przez różne aspekty Umysłu. Wszystko wydaje się takie realne, takie osobiste, takie bohaterskie, a jednak, jeśli trwamy w tych scenariuszach, nie możemy dostrzec, że nie jesteśmy tym, co obserwujemy w Umyśle.

Do kobiet:

Ukochana Życia, Ty jesteś Twórcą swych Światów i prowadzisz przez swoje Serce tych, którzy są gotowi mu zawierzyć.Jeśli wierzysz, że twoje zmagania przyniosą nagrodę, zrozum już teraz, że czekając na coś innego, ale wierząc w to, co widzisz, jesteś zakładnikiem tej projekcji.

  • Napisz nowy scenariusz, wpuść do Serca Miłość, nie czekają na jakikolwiek aspekt ( mężczyznę), który ma Cię wypełnić. Ty jesteś Pełnią Wszystkiego już Teraz. Masz w sobie tę Moc, która nie gaśnie nigdy.
  • Śniłaś tak wiele w konfliktów w sobie, które stały się sztuką twego życia. Teraz już czas na ugaszenie ognia tej rozpaczy, wstań z kolan i śmiej się w ramionach Życia, które jest wiecznie bez żadnego podziału.
  • Umysł podzielił i zagmatwał, ale on też może stworzyć Nowy Świat, kiedy z Miłością spoglądasz na siebie. Nic nie wydarzyło się trak naprawdę, puść te wszystkie opowieści o Nim Wolno, nie o niego tu chodzi, a o Ciebie, Źródło NARODZIN każdej KREACJI.

NTEGRACJA następuje, kiedy nie wykluczasz, nie uciekasz, a POZOSTAJESZ w swym Sercu, bez względu na obrazy przewijające się w tych kadrach egzystencji. Twoim jedynym „zadaniem” jest być Miłością, czyli być sobą, ale nie grać tę Emocjonalną Historię o Miłości. Te wszystkie dramaty i poświęcenia, nie mają nic wspólnego z Miłością, to tylko wyobrażenia i programowe szaty dla niej. Ona sama ze swej Jedynej Natury jest wolna od tego wszystkiego.

Do mężczyzn:

Ukochany, Jedyny w sobie, kiedy tak wierzysz w swą Separację ode mnie/miłości/życia stajemy się pionkami na planszy pełnej nieporozumień. Uwalniam Cię z bycia w tej roli, dzięki której budzę się z mych snów. Pozwalam byś znalazł swe odpowiedzi w sobie, nie czekając na ciebie w mej wyobrażonej rzeczywistości, ponieważ znam nas zawsze nierozdzielnych w Sercu Tego, Kim Jesteśmy tak naprawdę.

  • Uwalniam nas z tożsamości katów i ofiar, gniewu, lęku, krzywdy, szaleństwa umysłu, z oczekiwań, z osądów, z oczekiwań.
  • Pozwalam być wszystkiemu, wiedząc, że moja wiara w cokolwiek, takim to czyni. Uwalniam siebie z więzów zależności i poczucia braku w sobie.
  • Wiem, że nie jesteś zewnętrzny, że we mnie Jesteś, więc nie istnieją rozstania i powroty. Nie należymy do czasu, ani do siebie, bo jesteśmy Jednością poza każdą opowieścią. Odkrywamy razem, odkrywamy osobno, ale wszystkie „odkrycia”, to kolejne klatki umysłu, więc prawdziwą Wolnością jest odpuszczenie jakiejkolwiek kontroli, tezy, historii.
  • Wybacz mi, to wszystko, co projektowałam na Ciebie, przez mój ukryty ból i cierpienie, które trwały zasilane gniewem niepamięci siebie prawdziwej. Opuszczam ten wymiar konfliktu i Jestem dla Ciebie w swym Sercu, nieporuszoną już żadną prowokacją umysłowych gierek.

Dziękuję Ci za ukazanie tego, co skrywało się w tych wszystkich bolesnych tożsamościach. A Teraz już czas na mnie, bo znikam, kiedy chcesz mnie obarczyć swą wiarą w jakiekolwiek cierpienie, które ukrywasz pod tą sztuczną pewnością. Znajdź swe prowadzenie i słuchaj tego, co jest Ci najbliższe, bo przyznaję, że nic o tobie nie wiem, zawsze mogę mówić tylko o sobie.

 

Do Nas:

Ukochani, budzimy się ze snów o każdej separacji i wtedy kończy się cierpienie, utkane z przekonań, że coś z nami jest nie tak. To My, Mistrzowie w samorealizacji, tworzymy siebie w tak różnorodnych kontekstach, aby Przebudzić się z tych dramatycznych podziałów, bo Jedno Serce w nas bije tym Życiem. Pokłońmy się tej fali doświadczeń i pożegnajmy stare warianty, to wszystko może zniknąć, jeśli otworzymy się na nowe, świeże, bezcenne jakości naszych „uwolnionych z przeszłości dusz”.


 

Jeśli ten przekaz odnajduje echa w Twoim sercu, wyraź to, zostawiając tutaj ślad swojej obecności. Dotknięcie serca symbolizującego 'lubię' czy 'kocham', czy też podział się nim, rozszerza nasze wspólne pole świadomości. Twoja reakcja jest cennym echem, które pomaga tkać naszą rzeczywistość z nici miłości i jedności.

Komentarze

Zaloguj się aby napisać i przeczytać komentarze

Zaloguj się

Wspieram

Relacje

Wpisy blogowe z innych serii