Ku szczęściu w Obecności

Szczęście jest efektem przyzwolenia na proste bycie tego wszystkiego, co jest. Bez korekty i komentarza, w świątyni Serca rozpoznajemy tą perfekcję Życia w każdym szczególe. Wszystko, co chwilowe jest tylko zwierciadłem przypomnienia o tym, co NIEPORUSZONE w nas. W Tym zawiera się całokształt i żaden separujący moment nie określa Tego Jedynego. Kochając każde dzieło Boga znikamy dla osądu i cierpienia związanego z oporem wobec tego, co konieczne. Każdy element tej układanki prowadzi nas do siebie. Jesteśmy Miłością wyrażoną w tak wielu doskonałych Formach. Pamiętaj Kto patrzy i Kogo widzisz w każdych oczach.

Chcemy żyć godnie, tak aby nasze wszystkie potrzeby były zaspokojone i często nie rozumiemy, że one wszystkie są zaspokojone, właśnie tak jak to się dzieje dla nas TERAZ. Wszystko jest Ci dostarczone dokładnie w takiej formie jakiej potrzebujesz w procesie swego pozornego Przebudzenia. Wszystko jest pozorne, w tym Świecie pełnym paradoksów. Pokora jest chwilą, kiedy pojmiemy w sobie, że nie ma niczego na zewnątrz i wszystko co się wydarza jest naszym dziełem.

Wszystkie projekcje są doświadczeniem Boga w świecie form.

Kiedy poczujesz to całym sobą, to nie ma innego wyjścia niż złożenie pokłonu Wszystkiemu, Co Jest i co się objawia. Będzie to spontaniczny akt powierzenia siebie Istnieniu, już bez stawiania oporu wobec tego, co się wydarza. Wnikliwa obserwacja każdej pojawiającej się chwili, sprawi, że ujrzysz tą doskonałą synchronizację z całym Wszechświatem. Pozwolisz, aby to Życie prowadziło Cię lekko poprzez wszystko co konieczne. Kiedy nie stawiasz oporu, już nigdy nie cierpisz, ponieważ nie dyskutujesz z Tym, Co Jest.

To ciche przyzwolenie sprawia, że Miłość wypełnia każdy Twój Oddech i każde spojrzenie na cokolwiek.

• Pokora, to pożegnanie świata EGO, którego przestrzeń jest tak gęsto wypełniona JA.
• To JA jest przyczyną bólu.
• JA cierpi, czuje brak, jest głodne, nie zaspokojone, chore, niezrozumiane, zatrute myślą.

Kiedy całą swoją uwagę skierujesz na Tego KTO jest świadkiem tych wszystkich przemijających objawów zniewolenia umysłem, staniesz się NICZYM i najwyższa GODNOŚĆ wypełni Twoje serce.

TERAZ pokorą wypełniony, żegnasz osobę pełną zaprzeczeń i witasz Świadomość doskonałości tego Świata.

Każda gra jest tylko snem Boga.

• Czy nadal grasz, że musisz ciężko pracować żeby żyć?
• Czy nadal grasz, że świat fantazji jest celem tego życia?
• Czy nadal grasz, że jesteś słaby, chory i bezradny?
• Czy nadal grasz samotność, frustrację i lęk?
• Czy nadal grasz brak miłości, szczęścia i głód?

Cokolwiek jeszcze grasz, zobacz grę! Tak długo jak cokolwiek gramy, umysł pociąga za sznurki... Wolny jest ten, którego nie dotyczy żadna gra. Wolny Jesteś Teraz, bo nigdy nie było inaczej.