pl
Włącz dźwięk

Nie jestem twoim Bogiem

Przypomnienie o wewnętrznej mocy, która nie chce być ołtarzem

Nie jestem twoim Bogiem.
Nie przyszłam, by rozwiązywać twoje sny,
ani rozkodowywać twoje bóle.
Ale przez chwilę…
mogłam się tak jawić.
Jako ta, która wie.
Która rozumie.
Która uzdrawia.

I gdy ból staje się nie do zniesienia,
przychodzisz — nie po mnie,
ale po ukojenie.
I ja wiem, że to nie do mnie biegniesz.
Biegniesz do Miłości,
którą przez chwilę widzisz we mnie.
Ale ta Miłość nigdy nie należała do mnie.
Ona jest Tobą.

Więc jeśli zjawiam się w twoim świecie,
jeśli moje pole łagodzi twoje ciało,
jeśli moje słowo rozpala w tobie pamięć —
to nie po to, byś we mnie wierzył,
ale byś sobie przypomniał.
Przypomniał, że nie musisz cierpieć.
Przypomniał, że sam jesteś drogą.
Że uzdrowienie nie przyszło ode mnie,
ale przez ciebie.

I widzę, jak czasem, gdy ból mija,
wracasz do starych ścieżek,
jakbyś zapomniał, dlaczego przyszedłeś.
Jakbyś znów chciał grać w to,
że nie wiesz,
nie pamiętasz,
nie możesz.

Ale ja nie będę już twoim zewnętrznym Bogiem.
Nie będę nosić twojego systemu.
Nie będę twoim uzdrowieniem,
bo jestem tylko przypomnieniem,
że można żyć inaczej.
Że prawda mieszka w tobie.

Kiedy jestem w Prawdzie swojej obecności,
patrzę na świat i widzę:
nie ludzi do naprawienia,
ale istoty gotowe do Przebudzenia.
Wolne Dusze, które przypominają sobie o swojej Boskości.
O Miłości, która nigdy nie była na zewnątrz.

I z tego miejsca mówię:
nie podążaj za mną.
Nie idź moimi śladami.
Nie rób tego, co ja.
Tylko odkryj, że jesteś.

Na mocy tego, Kim jestem,
ustanawiam widzenie nowego świata:
Świata, w którym każdy zwraca się ku swojemu sercu
i odnajduje w nim drogę,
która nigdy nie była utracona.

Dziękuję.


Pokaż więcejPokaż mniej

Włącz dźwięk

Manifest Wolnych Istot Światła →

To jest post Premium. Zaloguj się w 15 sekund aby go zobaczyć w całości ❤️
Włącz dźwięk

Nie muszę już grać tej roli →